Mandant zakończony trzema zarzutami
Dzielnicowi z Pruszkowa zatrzymali 30-latka, który używał telefonu podczas jazdy samochodem. Mężczyzna miał czynny zakaz kierowania pojazdami oraz posiadał przy sobie amfetaminę oraz poszukiwany dowód osobisty.
W sobotnie popołudnie dzielnicowi z Pruszkowa zatrzymali do kontroli samochód marki kia, którego kierujący korzystał z telefonu. Podczas sprawdzenia w policyjnych systemach okazało się, że 30-latek posiada czynny zakaz prowadzenia pojazdów, ważny do sierpnia tego roku.
W trakcie kontroli osobistej kierującego, w saszetce dzielnicowi ujawnili „zawiniątko” z folii aluminiowej z zawartością białej substancji. Mężczyzna przyznał, że jest to amfetamina, co potwierdził tester narkotykowy wykonany w komendzie. Policjanci znaleźli także dowód osobisty zarejestrowany jako poszukiwany, pochodzący z kradzieży.
Mężczyzna został ukarany mandatem karnym za korzystanie z telefonu podczas jazdy. Za posiadanie amfetaminy, ukrywanie dokumentu oraz złamanie zakazu sądowego 30-latek usłyszał już zarzuty, do których się przyznał.
Za przestępstwa złamania zakazu kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności, za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a za ukrywanie dokumentu do 2 lat.
Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie.
kom. Karolina Kańka/bś