Rozbojarz recydywista
Kilka dni temu dokonał rozboju. Został zatrzymany i decyzją sądu oddany pod dozór policji. 4 dni później używając siły i grożąc pozbawieniem życia, kradnie kolegom pieniądze i dwa telefony komórkowe. Ponownie zostaje zatrzymany. Tym razem sąd zastosował wobec 28-latka miesięczny areszt.
Kilka dni temu pisaliśmy o Sebastianie P., który pozbawił wolności dwie kobiety oraz dokonał rozboju na przypadkowo napotkanym na ulicy mężczyźnie. Sebastian P. w dniu 19 lutego ponownie dokonał rozboju w swoi mieszkaniu na dwóch kolegach, z którymi wcześniej spożywał alkohol.
Dochodziła 19:00 kiedy do oficera dyżurnego zgłosił się mężczyzna i powiadomił o tym, że przed chwilą został pobity i okradziony w mieszkaniu mężczyzny o imieniu Sebastian. W wyniku zdarzenia utracił pieniądze w kwocie 120 złotych oraz nowy telefon komórkowy. Ponadto oświadczył, że w mieszkaniu przebywa jeszcze jego kolega, który również został pobity i napadnięty przez Sebastiana. Jemu został również skradziony nowy telefon komórkowy.
Sprawą zajęli się pruszkowscy kryminalni, którzy od razu wytypowali sprawce rozboju. Niezwłocznie udali się do miejsca zamieszkania mężczyzny. Przed blokiem funkcjonariusze zauważyli idącego znanego im Sebastiana P., który na widok kryminalnych zaczął uciekać. Mężczyzna nie reagował na wezwanie funkcjonariuszy do zatrzymania się. Po krótkim pościgu 28-latek został zatrzymany. W trakcie przeszukania w miejscu jego zamieszkania policjanci ujawnili dwa pudełka po telefonach komórkowych. Natomiast podczas przeszukania mężczyzny, w kieszeni ujawniono pieniądze w kwocie 120 złotych. Dochodzeniowcy dotarli do drugiego pokrzywdzonego, który potwierdził wersję mężczyzny, który zgłosił zdarzenie oficerowi dyżurnemu pruszkowskiej komendy.
Podczas przesłuchania pokrzywdzonych dochodzeniowcy ustalili następujący przebieg zdarzenia. Pokrzywdzeni Tomasz i Robert zostali zaproszeni na zakrapianą alkoholem imprezę do Sebastiana P.. Zanim tam dotarli poszli na zakupy. W komisie Robert dokonał zakupu dwóch telefonów komórkowych za łączną kwotę 600 złotych. Jeden z nich podarował wieloletniemu przyjacielowi Tomaszowi. Potem zakupili alkohol i udali się na imprezę do Sebastiana S.. W trakcie spotkania Sebastian P. zauważył zakupy kolegów i postanowił sobie je wziąć. Kiedy napotkał na opór ich właścicieli zaczął ich dusić, bić oraz grozić pozbawieniem życia. Następnie dokonał kradzieży telefonów komórkowych oraz pieniędzy w kwocie 120 złotych. W ferworze walki jednemu z pokrzywdzonych mężczyzn udaje się uciec i o zdarzeniu zawiadomić pruszkowską policję.
Wczoraj Sebastian P. usłyszał dwa zarzuty: dokonania rozboju, do których popełnienia nie przyznał się. Prokurator zawnioskował o tymczasowe aresztowanie 28- latka. Decyzją sądu wobec Sebastiana P. zastosowano areszt na okres jednego miesiąca.
W dalszym ciągu trwają czynności zmierzające do odzyskania skradzionych telefonów.
io