Zatrzymani sprawcy napadu na stację paliw
Data publikacji 28.09.2010
Ukradli ponad 100 tysięcy złotych. Pracownikowi stacji grozili przedmiotem przypominającym pistolet. Za napad z użyciem niebezpiecznego czterem młodym mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.
W niedzielny ranek, tuż po godzinie 4.00 policjanci z Pruszkowa zostali powiadomieni, że na jedną ze stacji paliw dokonano napadu. W jego wyniku skradziony został utarg w wysokości ponad 100 tysięcy złotych.
Na miejscu zastano dwóch pracowników stacji. Poinformowali oni, że do budynku weszło dwóch mężczyzn. Jeden z nich miał twarz zasłoniętą szalikiem, a drugi pomalowaną w biało niebieski wzory. Jeden z nich krzykną „To jest napad, ręce trzymaj w górze”, a drugi wszedł za ladę i z miejsc nieoczywistych dla postronnego obserwatora zaczął wyjmować pieniądze. Następnie sprawcy uciekli.
Już wstępne czynności pozwoliły na wytypowanie kręgu podejrzanych. Pierwszy sprawca został zatrzymany w kilkanaście godzin po napadzie. Ujawniono przy nim część zrabowanycvh pieniędzy. Dotarcie do pozostałych trzech amatorów cudzych pieniędzy to była już kwestia czasu.
W ciągu kilku godzin kolejno wpadali w ręce pruszkowskich kryminalnych młodzi mężczyźni Adam D. (21 l.), Eryk N. (21 l.), Dariusz L. (26 l.). Każdy z nich oddał swoją część pieniędzy. Znaleziono także pistolet, który był łudząco podobny do prawdziwej broni. Pozostałe charakterystyczne rzeczy zostały przez sprawców wyrzucone lub spalone. Żaden z zatrzymanych nie był wcześniej znany policjantom.
Funkcjonariuszy pruszkowskiego wydziału dochodzeniowego, pod nadzorem prokuratora, zebrali materiał dowodowy. Dzisiaj do sądu zostanie skierowany wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzn. Za napad z niebezpiecznym narzędziem grozi im kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.
dn