Włamali się 22 razy
Na 10 lat więzienia mogą liczyć trzej mężczyźni, którym pruszkowscy policjanci zarzucają dokonanie ponad 20 włamań do mieszkań i domów na terenie całego powiatu pruszkowskiego. Dwóch z nich zatrzymali kryminalni we wtorek. Trzeci, jak się okazuje, od tygodnia przebywa już w areszcie śledczym podejrzewany o inne przestępstwa.
Od kilku miesięcy mieszkańców i policjantów z powiatu pruszkowskiego dręczyły włamania. Zwykle sprawcy korzystali z nieobecności właścicieli. Wybierali lokale na parterze i te, które nie były całkowicie zabezpieczone – miały choćby uchylone okno.
Już pierwsze przestępstwa spowodowały wzmożone działania funkcjonariuszy. Operacyjni rozpoznawali środowiska przestępcze i zbierali informacje. Mundurowi zabezpieczali rejony najbardziej zagrożone.
Wspólne działania pionów pozwoliły na ustalenie trzech mężczyzn dokonujących włamań. Kryminalni zatrzymali we wtorek dwóch: Adama S. (21 l.) i Adriana W. (24 l.). Jak się okazało trzeci z grupy Artur S. tydzień temu został osadzony w areszcie śledczym podejrzewany o inne przestępstwo.
Natychmiast po wstępnych czynnościach przy udziale prokuratora został wykonany eksperyment. Podczas jego trwania sprawcy wskazali domy i mieszkania, z których kradli rożnego rodzaju przedmioty. Ich łupem padały pieniądze, biżuteria, aparaty fotograficzne, telefony komórkowe, a z dwóch miejsc zostały zabrane pistolety gazowe. Niektórzy z pokrzywdzonych nawet nie zgłosili zajścia policjantom.
Podczas przeszukania u jednego ze sprawców zostało znalezionych część ukradzionych rzeczy, miedzy innymi dwie jednostki broni gazowej, kabura, aparat fotograficzny, telefon komórkowy i karta pamięci. Ponadto zatrzymane zostały narzędzia: łom oraz rękawiczki które wykorzystywane były podczas włamań.
dn