Spowodował kolizję po pijanemu
Policjanci z Pruszkowa otrzymali informację o zderzeniu dwóch pojazdów, którą początkowo potraktowali jak zwykłą kolizję drogową. Sprawca miał być ukarany mandatem i na tym sprawa miała się zakończyć. Okazało się jednak, że kierowca hondy jest pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u niego 1,20 promila alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło w Pruszkowie na ul. Wojska Polskiego. Jak ustalili policjanci, kierowca hondy jadący w kierunku Grodziska Mazowieckiego wpadł w poślizg, uderzył w barierkę rozdzielającą jezdnię, a następnie w volvo poruszające się w kierunku Warszawy.
Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce zaczęli od legitymowania obu kierowców. Podczas rozmowy od jednego z nich wyczuli woń alkoholu. Marcin B., który okazał się sprawcą kolizji oświadczył, że wcześniej wypił cztery piwa. Badanie alkomatem wykazało u niego 1,20 promila alkoholu w organizmie.
23- latek w najbliższym czasie zostanie przesłuchany. Grozi mu nie tylko odpowiedzialność za spowodowanie kolizji, ale także utrata prawa jazdy za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za jazdę w takim stanie grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.
(Zdjęcie umieszczono dzieki uprzejmości Gazety WPR)
io