Wczoraj znieważali i grozili, dzisiaj usłyszą zarzuty
17-letnia dziewczyna i jej 20-letni kolega trafili do policyjnych pomieszczeń dla zatrzymanych po tym jak bili, znieważali i zwalniali z pracy interweniujących wobec nich policjantów. Grożą im zarzuty naruszenia nietykalności oraz znieważenia funkcjonariuszy.
Pieszy patrol policyjny nie przewidział, aż takich trudności, kiedy zauważył młodą kobietę i mężczyznę pijących alkohol w Michałowicach, w pobliży szkoły. Gdy funkcjonariusze pouczyli młodzież, że zostaną ukarani mandatami karnymi rozpoczęła się awantura.
17-letnia Paula K. i 20-letni Mariusz K. najpierw postanowili znieważyć mundurowych. Kiedy to nie pomogło, grozili pobiciem, zwolnieniem z pracy. Odmówili również udania się do komisariatu. W chwili, gdy i ta metoda zawiodła w ruch poszły ręce i nogi. Dziewczyna i chłopak chcąc uniknąć zatrzymania uderzali policjantów i wyrywali się, aż konieczne było założenie im kajdanek. Nawet jadąc radiowozem młoda „dama” usiłowała kopnąć kierującego policjanta w głowę.
Młodzież spędziła noc w policyjnych pomieszczeniach. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.
dn