Uważa, że zakaz go nie dotyczy
Pruszkowscy policjanci zatrzymali 32-latka, który nie powinien siadać za kierownicą. Sąd orzekł, że nie wolno mu kierować. Mężczyzna chyba nie zgodził się ze zdaniem sądu, bo zakaz zignorował. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Tuż po 1.00 w nocy pruszkowscy patrolowcy zauważyli mercedesa, który poruszał się po ulicach miasta. Postanowili sprawdzić kto nim jeździ. Jak się okazało wewnątrz były 4 osoby. Za kierownicą zaś siedział Bartłomiej K.
Kiedy policjanci poprosili o dokumenty uprawniające do kierowania pojazdami 32-latek powiedział, że nie ma prawa jazdy. Sprawdzono to w systemach policyjnych, gdzie widnieje zapis o zakazie prowadzenia samochodów od 2010 roku. Teraz być może będzie musiał dłużej poczekać na nowe. Grozi mu kara pozbawienia wolności.
dn