Odpowie za znęcanie się nad zwierzętami
8-letnia Bila trafiła do pogotowia dla zwierząt po tym, jak została odebrana właścicielowi przez pruszkowskich policjantów. Mężczyzna tak zaniedbał swoje zwierzę, że konieczne będzie ostrzyżenie do gołej skóry. 69-latkowi grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
-
Bila - tak wyglądała, gdy zobaczyli ją policjanci -
Bila - tak wyglądała, gdy zobaczyli ją policjanci
Policjanci zajmujący się w Pruszkowie przestępczością gospodarczą otrzymali informację, że w jednym z domów na Żbikowie mieszka bardzo zaniedbany pies. Kiedy pojechali pod wskazany adres widok 8-letniej Bili wstrząsnął nimi.
Policjantom pomagał pracownik pogotowia dla zwierząt. Stwierdził, że suczka ma matową, pozlepianą odchodami i błotem sierść, odparzoną skórę, nie jest szczepiona. 59-letni Bogdan K. był jej właścicielem. Teraz usłyszy zarzut z ustawy o ochronie zwierząt w związku z tym, że tak bardzo zaniedbał Bilę, która prawdopodobnie jest przedstawicielem dumnej rasy owczarków południoworosyjskich, czyli tzw. jużak.
Pies został przewieziony do pogotowia dla zwierząt, gdzie w miarę możliwości pracownicy pomogą mu dojść do siebie.
dn