Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Chciała pomóc synowi i złożyła fałszywe zawiadomienie

Data publikacji 11.05.2012

Najpierw na prośbę syna zaciągnęła kredyt na zakup samochodu. Kiedy przestał spłacać długi i trafił do aresztu na jego prośbę złożyła w pruszkowskiej komendzie zawiadomienie o kradzieży tego auta. Za powiadomienie o przestępstwie, które nie miało miejsca grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.

Wczoraj policjanci z wydziału dochodzeniowego przedstawili zarzut Elżbiecie D. (60 l.). Kobieta złożyła na początku maja zawiadomienie o kradzieży samochodu, który był użytkowany przez jej syna. Historia, którą opowiedziała policjantom określa problem stary jak świat – wykorzystanie przywiązania matki do dziecka.

Według zeznań zatrzymanej w sierpniu ubiegłego roku syn poprosił ją o pomoc w zaciągnięciu kredytu samochodowego na 80 tysięcy. Pomimo, że kredyt widniał na matkę, samochód był użytkowany jedynie przez syna. Na początku tego roku wierzyciel powiadomił Elżbietę D., że zalega z kilkoma ratami kredytu. Prosiła, aby syn wywiązał się ze zobowiązania. Jednakże ten odwlekał oddanie auta bankowi. Sprawa jeszcze bardziej się skomplikował, bo mężczyzna trafił do aresztu za inne przestępstwo.Wtedy poprosił matkę, aby złożyła zawiadomienie o kradzieży audi, a tym samym stratę pokrył ubezpieczyciel.

Gdy Elżbieta D. przyjechała do mieszkania syna w Pruszkowie okazało się, że samochodu już nie było. Zabrała z domu dokumenty i przyszła do komendy. W wyniku przeprowadzonych czynności operacyjnych policjanci wydziału kryminalnego udowodnili, że kobieta popełniła przestępstwo.

 

dn

Powrót na górę strony