Kolejne narkotyki
Dwukrotnie w trakcie jednej służby na terenie Raszyna policjanci zatrzymali osoby posiadające środki odurzające. Mężczyźni tłumaczyli, że marihuanę mają na własny użytek. Obu może to kosztować do 3 lat więzienia.
Raszyńscy policjanci jako pierwszego zatrzymali 22-letniego mężczyznę, który na ich widok odrzucił charakterystyczną foliową torebkę. Nie uszło to uwadze mundurowych. Natychmiast zabezpieczyli substancję. Mężczyzna, który chciał pozbyć się swojej własności przyznał, że jest to marihuana. Jak się później okazało miał jej prawie gram.
Drugiego z mężczyzn zatrzymali funkcjonariusze wydziału kryminalnego pruszkowskiej komendy w miejscowości Falenty. "Kryminalny" otrzymał informację o osobie, która prawdopodobnie sprzedaje narkotyki. Przypuszczenia potwierdziły się, kiedy funkcjonariusze pojechali we wskazane miejsce. Zauważyli tam siedzącego w pojeździe mężczyznę, który na ich widok próbował odjechać. Pojazd został zatrzymany, a kierowca poddany kontroli osobistej. 28- letni Krzysztof M. w bieliźnie miał ukryte 10 gramów suszu roślinnego. Wygląd "znaleziska" wskazywał, że jest to substancja zabroniona.
Tomasz K. i Krzysztof M. zostali zatrzymani i przewieziony do komisariatu, gdzie funkcjonariusze wykonali test potwierdzającą zawartość THC w ujawnionej próbce. W obydwu przypadkach badanie potwierdziło, że jest to marihuana.
Mężczyznom został przestawiony zarzut posiadania środków odurzających. 22- latek i 28-latek przyznali się do zarzucanego im czynu, przedstawiając swoje stanowisko i dobrowolnie poddali się karze. Obaj tłumaczyli, że marihuanę posiadali na własny użytek.
Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do 3 lat.
io