Mówił, że nie ma a miał
Wywiadowcy z Pruszkowa zatrzymali młodego mężczyznę, który kierował samochodem nie posiadając uprawnień oraz dokumentów pojazdu. Miał za to foliową torebkę foliową z substancją, która po wstępnej kontroli okazała się być zabronioną. Sprawcy może grozić do 3 lat pozbawienia wolności.
Około 18.00 policjanci zatrzymali do kontroli samochód osobowy. Widok policjantów spowodował, że kierujący nim 23-latek zaczął się zachowywać nerwowo – trzęsły mu się ręce i nie patrzył na interweniujących. Zaprzeczył, kiedy policjanci zapytali, czy ma rzeczy zabronione. Ci jednak nie dali mu wiary.
Podczas kontroli osobistej kierowcy, w kieszeni jego spodni znaleźli torebkę foliową z białym proszkiem. Jak oświadczył mężczyzna była to amfetamina. Potwierdziły to wstępne badania wykonane w komendzie.
Dodatkowo, młody człowiek nie posiadał prawa jazdy i nie mógł okazać funkcjonariuszom dowodu rejestracyjnego pojazdu, którym się poruszał. Za wykroczenia te został na niego nałożony mandat karny.
dn