Poszukiwany chciał wręczyć łapówkę
Policjanci z pruszkowskiego wywiadu zatrzymali mężczyznę poszukiwanego listem gończym. Kiedy zorientował się, że przygotowane przez niego „zmyłki” nie działają, zaproponował pieniądze w zamian za „wolność”.
Około godziny 20.00 policjanci pojechali pod adres, który wskazała im anonimowa osoba. Według przekazanej informacji na jednej z posesji ze żbikowskich miał przebywać poszukiwany mężczyzna. Wywiadowcy znali rysopis poszukiwanego i bez trudu go odszukali.
Kiedy poprosili mężczyznę o dokumenty ten oświadczył, że nie ma ich przy sobie, ale podał pełne dane. Policjanci wiedzieli, że może się on posługiwać nieprawdziwym nazwiskiem, dlatego też postanowili przetransportować go do komendy. To mu się bardzo nie spodobało. Nie chciał wykonywać poleceń, szarpał się i odmawiał wejścia do radiowozu. Dopiero po zastosowaniu kajdanek nieco się uspokoił. Kiedy radiowóz jechał do komendy zatrzymany przyznał policjantom, że jest poszukiwany i żeby w zamian za pieniądze wypuścili go do domu. Pomimo uprzedzenia o popełnianym przestępstwie nie zaniechał propozycji.
Jak się okazało miał sporo do stracenia. 38-latek był poszukiwany od 2006 roku listem gończym wydanym przez jedną z warszawskich prokuratur. Jest podejrzewany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
n