Złodziej torebek zatrzymany
W listopadzie tego roku, w jednym z kościołów w Pruszkowie dwie kobiety zostały okradzione przez nieznanego sprawcę. Łupem złodzieja padły torebki pań, w chwili kiedy były zajęte modlitwą. Policjanci z Pruszkowa „namierzyli” mężczyznę, który w dniu wczorajszym został zatrzymany.
Pierwsza kradzież miała miejsce w dniu 17 listopada, kiedy kobieta udała się do kościoła na poranną mszę miała ze sobą torebkę, a w niej klucze od mieszkania. W trakcie modlitwy, kiedy wstała z ławki i wówczas torebka zniknęła wraz z zawartością. Po tym zdarzeniu poszkodowana zgłosiła sprawę na policję.
W dniu 20 listopada, w tym samym kościele, miała miejsce kolejna kradzież torebki. Schemat działania sprawcy taki sam. Kobieta, której skradziono torebkę także uczestniczyła w porannej mszy i na chwilę pozostawiła torebkę bez nadzoru. W torebce znajdowały się dokumenty, karty bankomatowe i pieniądze.
Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością przeciwko Mieniu zaraz po pierwszym zgłoszeniu rozpoczęli działania zmierzające do ustalenia i zatrzymania złodzieja. W wyniku prowadzonych czynności w dniu wczorajszym dokonali zatrzymania mężczyzny podejrzanego o te kradzieże.
W toku dalszych działań policjantów okazało się, że łupem mężczyzny padły nie tylko torebki. W Podkowie Leśnej około dwa tygodnie temu 34-letni mieszkaniec Brwinowa ukradł rower, który funkcjonariusze ujawnili podczas przeszukania u zatrzymanego mężczyzny.
Jeszcze tego samego dnia 34-latek usłyszał trzy zarzuty kradzieży mienia. Pierwszy zarzut z kodeksu wykroczeń, a dwa z kodeksu karnego, do których się przyznał i dobrowolnie poddał karze.
Kodeks karny za kradzież mienia przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
kk