Aktualności - Archiwum - KPP w Pruszkowie

W trakcie zbierania materiałów do prowadzonego aktualnie postępowania policjanci z Pruszkowa dostali informację o przestępstwie, które miało miejsce 4 lata temu. Zatrzymali mężczyznę, któremu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Wykorzystywali zamęt i zamiast 3 tysiące za zakupy płacili połowę. Później „rozmyślali” się i w kasie zwrotów chcieli całą sumę. O ich pomyśle na życie dowiedzieli się policjanci Raszyna. Wczoraj zatrzymali dwóch obcokrajowców. Grozi im do 8 lat więzienia.

Robert P. był zaskoczony, kiedy zamiast świętego spokoju i obopólnego zadowolenia został zatrzymany za próbę wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Dwóch mężczyzn weszło wieczorem do mieszkania. Od kobiety zażądali wydania pieniędzy. Kiedy nie chciała oddać uderzali pałką teleskopową. Adam M. trafił do aresztu. Drugiego poszukuje pruszkowska Policja.

Dwóch młodych mężczyzn zostało zatrzymanych w związku z posiadaniem środków odurzających. Policjanci zauważyli, jak jeden z nich odrzucał zawiniątko, w którym był susz roślinny. Żaden z nich nie przyznał się do posiadania. Grozi im do 2 lat pozbawienia wolności.

Tak tłumaczył się 16-latek, u którego podczas kontroli osobistej policjanci z pruszkowskiej „patrolówki” znaleźli przerobioną legitymację szkolną. Jego "chęci" zakończą się w sądzie rodzinnym.

Przypomnijmy. W kwietniu policjanci z pruszkowskiej komendy zatrzymali mężczyznę, który wszczął alarm bombowy w sądzie.Zasądzono wobec niego 3 miesiące aresztu.Wczoraj został zatrzymany drugi sprawca, który nakłaniał Roberta K. do wykonania telefonu. Został zastosowany wobec niego dozór policyjny.

Dwóch mężczyzn, którzy w środku nocy skakali po samochodach zatrzymali policjanci z pruszkowskiej komendy. 22 i 20-latek odpowiedzą za zniszczenie mienia. Grozi im do 5 lat więzienia.

17-letnia dziewczyna i jej 20-letni kolega trafili do policyjnych pomieszczeń dla zatrzymanych po tym jak bili, znieważali i zwalniali z pracy interweniujących wobec nich policjantów. Grożą im zarzuty naruszenia nietykalności oraz znieważenia funkcjonariuszy.

Niestety, nie istnieje stuprocentowe zabezpieczenie roweru przed kradzieżą. Złodziej nawet nie kradnąc całego roweru, może łatwo przywłaszczyć sobie na przykład siodełko, koło czy inne cenne części. Doświadczenie pokazuje jednak, że można w znacznym stopniu ograniczyć ryzyko kradzieży, zachowując się po prostu rozsądnie.